Z kazania na kalwaryjskim Wzgórzu – 11.06.2021r. Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Bóg o kochającym Sercu
W dzisiejszą uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa stajemy wobec wielkiej tajemnicy Miłości Jezusa, która jednocześnie pozwala nam odkryć prawdziwe oblicze Boga. Nasz Bóg w którego wierzymy ma Serce, które kocha! Co więcej to Serce Boga kocha każdego człowieka bez wyjątku, a więc kocha i każdego z nas! Jezus ukochał nas swoim Sercem, któremu wraz z całym Kościołem oddajemy cześć m. in. w przepięknej Litanii ku czci Jego Najświętszego Serca. Bóg kochając nas pragnie byśmy zawsze byli blisko Niego. Bogu bardzo zależy na tym, byśmy mieli dla Niego otwarte nasze serca, tak jak Jego Serce jest zawsze otwarte dla nas. Ta dzisiejsza uroczystość jest wspaniałą okazją, byśmy odkryli na nowo miłość Boga wypływającą z Jego Serca. To wspaniała okazja byśmy jeszcze bardziej napełnili nasze serca Miłością Boga.
Okazuje się, że ta wielka, wręcz niesamowita Miłość Boga nadal przez wielu jest niedoceniania, a nieraz i wręcz odrzucana. Warto więc przypomnieć słowa, które Pan Jezus skierował w XVII wieku do św. Małgorzaty Marii Alacoque: „Moje Boskie Serce tak płonie miłością ku ludziom, ze nie może dłużej utrzymać tych płomieni gorejących, zamkniętych w moim łonie. Ona pragnie rozlać je za twoim pośrednictwem i wzbogacić ludzi swymi Bożymi skarbami. W nim znajdą wszystko, czegokolwiek będzie im potrzeba dla ratowania dusz z przepaści zguby (…) Oto Serce, które umiłowało ludzi, a w zamian za to otrzymuje niewdzięczność, wzgardę i zapomnienie”. Jezus podkreślił, że ten brak miłości i wdzięczności ze strony ludzi jest dla Niego jeszcze większą udręką niż wszystko co wycierpiał w czasie męki krzyżowej: „ Jeśliby mnie choć trochę ukochano, to za nic bym sobie uważał wszystko, co wycierpiałem dla ludzi i pragnąłbym, o ile byłoby to możliwe, uczynić dla nich jeszcze więcej; lecz oni na wszystkie moje wysiłki czynienia im dobrze odpowiadają oziębłością i wzgardą”.
W dzisiejszą uroczystość wpatrujemy się w Chrystusa umierającego na Krzyżu. Rozważamy te chwile, w których Chrystus z miłości oddaje za nas swoje życie. Jak usłyszeliśmy w odczytanej przed chwilą Ewangelii, gdy Jezus umarł, to jeden z żołnierzy włócznią przebił Jego bok i wtedy z przebitego boku Chrystusa wypłynęły krew i woda. Ojcowie Kościoła pouczają, że krew i woda są zapowiedzią Chrztu Świętego i Eucharystii, sakramentów chrześcijańskiego wtajemniczenia i nowego życia. „Z przebitego boku Jezusa Chrystusa wzięły początek sakramenty Kościoła, aby wszyscy ludzie z radością czerpali ze źródeł zbawienia”. Św. Ambroży, biskup Mediolanu, nawiązując do sceny Ukrzyżowania Jezusa nauczał: „Dlaczego woda i krew? Woda – na oczyszczenie, krew na odkupienie. Dlaczego wypłynęła ona z boku? Skąd wina, stamtąd i łaska. Wina przyszła za sprawą kobiety, a łaska – za pośrednictwem Pana naszego Jezusa Chrystusa”.
Dzisiaj ponowimy Akt Poświęcenia Polski Sercu Jezusa. Jak napisali biskupi w Liście Pasterskim z okazji 100. Rocznicy Poświęcenia Narodu Polskiego Najświętszemu Sercu Pana Jezusa: „Poświęcając się Sercu Jezusowemu, człowiek pozwala do końca przeniknąć się miłością Bożą, na tę miłość odpowiedzieć i nieść ją otaczającemu światu”, budując cywilizację miłości (…) „Kult Serca Jezusa prowadzi nas również do zadośćuczynienia
i wynagradzania za popełnione grzechy, które zawsze są ranami zadanymi Miłości. Oddawanie czci Najświętszemu Sercu Pana Jezusa związane jest z kultem Miłosierdzia Bożego, na które tak wrażliwy jest współczesny człowiek”. Pamiętajmy, że „symbolem nieskończonej i niepojętej miłości Boga jest przebite włócznią i otwarte Serce wiszącego na krzyżu Zbawiciela. Wobec takiej Miłości nie można przejść obojętnie, trzeba na nią odpowiedzieć. Kult Serca Jezusa wyraża się w pragnieniu, by nasze serca zranione grzechem, ale obmyte i uzdrowione Chrystusową Krwią biły w rytmie Najświętszego Serca Zbawiciela, będącego „gorejącym ogniskiem miłości”. Niech ponowienie tego Aktu Poświęcenia Najświętszemu Sercu Pana Jezusa pobudzi wszystkich do nawrócenia. Pokornie prośmy Jezusa o przebaczenie oraz o łaskę powrotu do Niego i Jego Ewangelii oraz o umocnienie wiary i miłości we wspólnocie Kościoła, w naszej Ojczyźnie, w naszych Rodzinach i w naszym życiu osobistym. Amen.
(o.R.)