Z kazania na kalwaryjskim Wzgórzu – 06.08.2021r. – święto Przemienienia Pańskiego
Namioty zamieszkania Boga.
Kiedyś na Górze Tabor wybrani przez Pana Jezusa trzej apostołowie przeżyli tak wielkie szczęście spotkania z Jezusem w blasku chwały Przemienienia, że św. Piotr w uniesieniu zawołał: Panie, dobrze, że tu jesteśmy; jeśli chcesz, postawię tu trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza.
1/ Wspominając to wydarzenie w tym kalwaryjskim kościele na Wzgórzu Miłosierdzia, uświadamiamy sobie, że ten kościół to namiot naszych spotkań z Bogiem. Ten kościół to przybytek Pański, w którym Bóg zamieszkał w tabernakulum bardzo realnie, sakramentalnie. To miejsce poświęcone Bogu, w którym codziennie Jezus Chrystus w czasie Eucharystii karmi nas Swoim Słowem i Swoim Ciałem oraz ofiaruje się za nas wszystkich Ojcu Niebieskiemu na ołtarzu. To miejsce w którym możemy pojednać się z Bogiem przez Spowiedź świętą. Kościół to miejsce w którym przez chrzest święty staliśmy się dziećmi Bożymi. To w świątyni przyjęliśmy Pierwszą Komunię św., jak również Sakrament Bierzmowania. To w kościele, w domu w którym mieszka Bóg, zawierane są sakramentalne małżeństwa. I to do kościoła przyniosą nas w ostatniej drodze na cmentarz, gdy przyjdzie nam po śmierci oczekiwać na nasze zmartwychwstanie. Kiedyś nasi ojcowie z tak wielkim poświęceniem wznieśli ten dom Boży, a biskup w uroczystym akcie konsekracji oddał go Bogu na cześć i chwałę. Dlatego my dzisiaj z wielkim szacunkiem odnosimy się do naszego kościoła, troszczymy się o jego wygląd, estetykę, wyposażenie, pamiętając, że tu właśnie mieszka Bóg i tutaj przychodzimy na spotkanie z Bogiem.
2/ Ale oprócz kościoła warto zbudować namiot spotkania z Bogiem w swoim sercu, aby Bóg mógł i w nim mieszkać na co dzień. To właśnie w czasie Chrztu świętego, Bóg zamieszkał w naszym sercu gdy przez otrzymaną łaskę uświęcającą nasze serce stało się świątynią Bożą i miejscem spotkania z Bogiem. Ale to nasze serce będzie miłe Bogu, gdy będzie czyste. Dlatego należy je bronić przed grzechami ciężkimi i śmiertelnymi. Oczywiście, że troska o życie bez grzechu śmiertelnego to trudne zadanie, ale nie jest to niemożliwe. Zwłaszcza, że Bóg wspiera nas swoimi łaskami i daje nam odpowiednie środki do utrzymania w sobie łaski uświęcającej, a przez to i życia Bożego w nas. Ta pomoc to przede wszystkim Sakrament Pokuty i często przyjmowana Komunia święta. Ważne jest także to, by nasza modlitwa do Boga była zanoszona w czystej świątyni naszego serca, bo wtedy bardziej będzie miła Boga i chętnej przez Boga wysłuchana. Nasze serca będą miłe Bogu także wtedy, gdy będą wypełnione na co dzień miłością zarówno do Niego, jak i do naszych bliźnich oraz wtedy gdy będziemy gotowi wypełniać w naszym życiu wolę Boga.
3/ Należy też zbudować świątynię dla Boga we własnym domu i w swojej Rodzinie. Nasz rodzinny dom, ta mała społeczność w której na co dzień żyjemy razem z najbliższymi, ma być również namiotem – świątynią w której mieszka Bóg i w której spotykamy się z Bogiem. To w domu rodzinnym po raz pierwszy usłyszeliśmy o Bogu i w nim nauczyliśmy się modlić, czyli rozmawiać z Bogiem. Rodzina to Kościół Domowy w którym powinny panować na co dzień takie cnoty jak: wiara, zgoda, wzajemne zrozumienie, miłość, pracowitość, ład i porządek. To co przypomina o zamieszkaniu Boga w naszym domu, to krzyż na ścianie – znak naszego zbawienia, święte obrazy, a także czytanie i rozważanie Pisma Świętego. W takim rodzinnym domu Bóg będzie zawsze z radością mieszkał i przebywał. Domowy Kościół, jako miejsce zamieszkania Boga, trzeba w naszych czasach budować z wielką odwagą. Nie można się wstydzić w naszych domach i rodzinach wiary! Trzeba uczyć dzieci i młodzież, a może dzisiaj szczególnie też dorosłych, wielkiego szacunku dla Boga, Jego Przykazań i Kościoła! Trzeba uczyć w rodzinnych domach żywej wiary w obecność Jezusa pod postaciami Chleba i Wina w Eucharystii. Trzeba dzisiaj dawać w naszych rodzinach świadectwo autentycznej wiary! Chrystus zapewnia, że „Kto Mnie wyzna przed ludźmi, do tego i Ja przyznam się przed moim Ojcem”.
Obyśmy i my dzisiaj, w to piękne święto Przemieniania Pańskiego, w naszych Rodzinach mogli szczerze powtórzyć za św. Piotrem: Panie dobrze, że możemy być z Tobą w tym kościele, że możemy się spotykać z Tobą w naszych sercach i w naszych Rodzinach. Amen.
(o.R.)