Ewangelia (J 15, 9-17) Przeznaczyłem was na to, abyście szli i przynosili owoc
Słowa Ewangelii według świętego Jana
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał, aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go prosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali». Oto Słowo Pańskie.
Z kazania na kalwaryjskim Wzgórzu – 14.05.2021r.
Rola Kościoła w życiu św. Macieja i w naszym życiu.
Dzisiejsze święto św. Macieja Apostoła skłania nas do refleksji nad tajemnicą Kościoła, który został powołany do istnienia przez Jezusa, a więc przez samego Boga. I to Bóg też powołuje ludzi do wspólnoty swojego Kościoła. Słyszymy o tym dzisiaj bardzo jednoznaczne w nauczaniu Jezusa: „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał – aby Ojciec dał wam wszystko, o cokolwiek Go poprosicie w Imię moje”.
Niezgłębiona jest tajemnica Kościoła i niezgłębiona jest tajemnica wyboru poszczególnych członków Kościoła. A co za tym idzie niezgłębiona też jest tajemnica powołania w Kościele. To się odnosi do każdego członka Kościoła, którego Bóg w swojej dobroci wybiera i daje konkretne zadania do wypełnienia. Wspólne dla wszystkich powołanych do wspólnoty Kościoła, jest to, abyśmy pragnęli i kochali w swoim życiu Boga. Wszyscy mamy przynosić też dobre i obfite owoce swojego życia. Dlatego mamy żyć nauką Jezusa, zachowywać Jego przykazania, a w codziennych modlitwach prosić Boga Ojca w Imię Jezusa o potrzebne łaski, wierząc, że je od Boga otrzymamy.
Jeżeli poszczególni członkowie Kościoła będą posłuszni Jezusowi i Jego Kościołowi, to wtedy będzie się pięknie wypełniała wola Boga, a poszczególni wierni Kościoła, jak i cała wspólnota Kościoła będą przynosili dobre i obfite owoce. O tym posłuszeństwie Bogu i Kościołowi słyszymy dzisiaj, gdy mowa jest o powołaniu Macieja na Apostoła. Piotr, który tak jak inni został przez Boga wybrany, zdaje sobie sprawę, że należy wybrać kogoś na urząd Apostoła w miejsce Judasza, który zawiódł zdradzając i wydając na śmierć Jezusa, a potem sam odbierając sobie życie. Widzimy więc, że Kościół, który reprezentują Apostołowie, staje przed koniecznością dokonania wyboru. Ale zarówno Piotr, jak i pozostali Apostołowie zdają sobie sprawę, że w rzeczywistości wyboru dokonuje Bóg. Dlatego modlą się i proszą Boga: „Wskaż kogo wybrałeś”. I Bóg wskazuje, że spośród dwóch przedstawionych kandydatów, którzy towarzyszyli Jezusowi od momentu chrztu Janowego, aż do Wniebowstąpienia, wybrany ma zostać Maciej. I tak też się staje, zgodnie z wolą Boga na urząd Apostoła wybrany zostaje Maciej, który ma być świadkiem Chrystusowego Zmartwychwstania.
Warto pamiętać, że to Bóg ma niezbywalne prawo wyboru ludzi do swojego Kościoła. Kościół, jak i poszczególni członkowie Kościoła nie mogą więc kwestionować wyborów Boga. To Bóg obdarza poszczególnych członków Kościoła takim, czy innym powołaniem. Kościół, który jest posłuszny Jezusowi, każdy wybór Boga respektuje i przyjmuje. Wielka jest tajemnica Boga i Jego Kościoła. Jak piękne we wspólnocie Kościoła może być życie każdego jego członka, pod warunkiem, że będzie posłuszny Bogu i Kościołowi, że przyjmie w swoim życiu decyzje i wybory Boga oraz będzie współpracował z Bogiem w realizacji swojego powołania, którym go Bóg obdarzył. Tak jak to było w życiu tylu świętych i błogosławionych Kościoła.
Prośmy więc przez wstawiennictwo św. Macieja, byśmy tak jak on byli do głębi przekonani, że to Bóg nas wybrał i przez sakrament Chrztu świętego włączył do swojego Kościoła. Idźmy z dalej z wiarą i odwagą przez nasze codzienne życie przynosząc dobre i obfite owoce. A wtedy Ojciec Niebieski da nam to wszystko o co Go poprosimy w Imię Jezusa. Zaś w wieczności nagrodzi nas, tak jak patrona dnia dzisiejszego św. Macieja, życiem wiecznym w Niebie. Amen.
(o.R.)