Do medytacji z kalwaryjskiego Wzgórza – 26.08.2021r.

Do medytacji z kalwaryjskiego Wzgórza – 26.08.2021r.

Z kazania na kalwaryjskim Wzgórzu – 26.08.2021r. – Uroczystość NMP Częstochowskiej

Pozwólmy, by Maryja prowadziła nas i nasze Rodziny przez codzienne życie.
Obraz Czarnej Madonny z Jasnej Góry to zapewne najsłynniejszy wizerunek Matki Bożej w Polsce. Historia związała go nie tylko z dziejami Kościoła w Polsce, ale także z jakże nieraz burzliwą historią naszej Ojczyzny. Wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej był świadkiem wzlotów i upadków, lęków i nadziei, spraw zarówno świętych, jak i grzesznych. Maryja była i jest z nami, bo jako naród zaprosiliśmy Ją przed tysiącem lat do naszej Ojczyzny, wraz z Jej Synem Jezusem Chrystusem,  aby była naszą Matką i Królową. Jasnogórska Pani jest znana na całym świecie. W Polsce w ponad 200 parafiach, podobnie jak w pobliskim Piechcinie, obchodzone są dzisiaj odpustowe uroczystości ku Jej czci.
Jesteśmy narodem maryjnym, słynącym z wielkiej miłości i czci do Matki Najświętszej. Nie ma chyba domu w którym nie byłoby Obrazu Matki Bożej!? A przynajmniej tak powinno być! Co roku tysiące Polaków pielgrzymuje z wielkim poświęceniem do Jej tronu na Jasnej Górze. Niestety w ostatnim czasie w naszym kraju znaleźli się bezbożni ludzie, którzy znieważyli i zbezcześcili Jej święty Wizerunek. Dzisiaj jeszcze raz przepraszamy za nich Maryję, prosimy o przebaczenie tego karygodnego zachowania oraz o ich nawrócenie!
Papież Franciszek w swoim nauczaniu zachęca, byśmy pozwolili Maryi, by Ona nas i nasze Rodziny prowadziła przez codzienne życie: „Pozwólmy, aby na nas patrzyła, brała w objęcia, dajmy się Jej prowadzić za rękę”.
1/ Mamy pozwolić, by Maryja na nas patrzyła. Zwłaszcza w chwilach potrzeby, kiedy jesteśmy uwikłani w najbardziej skomplikowane zawiłości życia, spoglądajmy na Matkę Bożą, ale pozwólmy też, by Matka Boża patrzyła na nas. Kiedy Ona na nas spogląda, to widzi w nas nie grzeszników, ale widzi w nas swoje ukochane dzieci!
2/ Pozwólmy też by Maryja wzięła nas w swoje objęcia i przytuliła do Swojego Serca. Wszystko co spotykało Maryję w życiu, zarówno wydarzenia pomyślne, jak i trudne, to wszystko obejmowała swoim Sercem. Swoją codzienność rozważała w swoim Sercu i w modlitwie każdego dnia powierzała Bogu. Podobnie Maryja pragnie objąć swoim Sercem nas i naszą codzienność. Wszystkie nasze życiowe sytuacje, jakże nieraz skomplikowane, nasza ukochana Matka pragnie w modlitwie w Niebie przedstawiać Bogu. Dlatego właśnie każdy z nas codziennie w odmawianych „Zdrowaśkach”, błaga: „Maryjo módl się za nami grzesznymi teraz”, czyli w każdej chwili naszego życia i módl się za nas także w godzinie naszej śmierci.
3/ Mamy również pozwolić, by Maryja trzymając nas za rękę, prowadziła przez naszą codzienność. Trzymając się z wiarą i ufnością Maryi, zawsze będziemy podążali we właściwym kierunku. Będziemy też potrafili z Jej pomocą pokonać nawet te najtrudniejsze życiowe zakręty. Maryja zawsze pragnie nas prowadzić do swojego Syna. Pozwólmy więc Jej, by prowadziła nas jak najczęściej na Eucharystię! To w czasie Mszy świętej spotykamy się z Jej Ukochanym Synem Jezusem Chrystusem. Słuchamy z uwagą to wszystko co Jezus nam powie w Bożym Słowie. Z wielką radością i miłością w sercu karmimy się Jego Przenajświętszym Ciałem i Przenajdroższą Krwią. To w czasie Eucharystii jesteśmy najbliżej Boga i najlepiej możemy Go poznać. To na Eucharystii otrzymujemy pewne, prawdziwe i najpełniejsze orędzie o Bogu, o człowieku, o naszym uświęceniu i zbawieniu. Maryja o tym bardzo dobrze wie, dlatego zaprasza nas też tutaj, na kalwaryjskie Wzgórze, byśmy jak najczęściej uczestniczyli w Eucharystii. Ona nas tutaj w tym kościele wita i kieruje nasz wzrok i nasze myśli ku Jezusowi. Jeżeli razem z Maryją będziemy z wiarą i miłością uczestniczyli w Eucharystii, to zawsze będziemy wysłuchani przez Jej Syna!!
Zróbmy też wszystko co tylko możemy, aby wraz z Matką Najświętszą nauczyć młode pokolenie wiary i miłości do Jezusa i do Eucharystii!! Bo Eucharystia to miłość Boga do nas oraz źródło miłości w małżeństwach i rodzinach!! Niech Jasnogórska Pani prowadzi nasze Rodziny i sprawi, by wróciła w nich wiara, by nasze polskie Rodziny stały się z powrotem „silne Bogiem”. Matko nasza najlepsza „Pod Twoją obronę się uciekamy”…. „Pod Twoją obronę”… Amen.
(o.R.)