Z kazania na kalwaryjskim Wzgórzu – 08.10.2021r.
Uświęcić się przez post.
W pierwszym czytaniu słyszymy jak prorok Joel wzywa ludzi do pokuty za popełnione grzechy. W tym celu wskazuje m.in. na potrzebę postu: „Uświęćcie się przez post”.
Celem chrześcijańskiego postu jest zdrowie duszy człowieka. Praktyka postu pomaga ludziom wierzącym żyć według Bożego Prawa. Źródłem uzdrowienia serca człowieka jest łaska Boża, z którą należy współpracować. W tej współpracy pomocna jest modlitwa i post. Przez te uczynki pokutne człowiek pozwala, by Bóg zaspokoił największy głód ludzkiego serca, jaki jest pragnienie samego Boga. Okazuje się, że im bardziej człowiek nasycony jest dobrami tego świata, tym mniejsze w nim pragnienie Boga. Im bardziej człowiek doświadcza w swoim życiu ogołocenia, tym bardziej Boga pragnie.
Czym jest post? Jaki sens ma rezygnacja z czegoś, co samo w sobie jest dobre i pozwala nam żyć?
Jest taka pewna duchowa zasada: aby otworzyć się bardziej na duchowy pokarm, winniśmy najpierw doświadczyć pewnego braku w zaspokojeniu potrzeb fizycznych. Na przykład post eucharystyczny godzinę przed przyjęciem Komunii świętej ma nam uświadomić, że oprócz zwykłego pokarmu pozwalającego normalnie funkcjonować, do życia duchowego potrzebujemy pokarmu w postaci Komunii świętej.
Formą postu jest ograniczenie spożywania pokarmów. Niektóre posty dotyczące ograniczenia pokarmów są dla nas obowiązkowe, inne możemy sobie nałożyć dobrowolnie. Post eucharystyczny, post piątkowy, post w Środę Popielcową i w Wielki Piątek są postami nakazanymi. Pozostałe posty dotyczące ograniczenia spożywania pokarmów, czy napojów są dobrowolne. Dobrowolną formą postu może być podjęcie całkowitej bądź okresowej abstynencji od alkoholu, rezygnacja ze spożywania słodyczy. Możemy ponadto pościć, umartwiając zmysł wzroku i ograniczyć oglądanie telewizji czy internetu. Jesteśmy dzisiaj tak mocno przywiązani do massmediów, że wielu nie potrafi bez nich żyć, a to już jest bardzo niebezpieczne uzależnienie! Warto więc i w tym kierunku podejmować post!
Kolejna forma umartwienia dotyczy pracy nad językiem, aby nie krytykować innych, nie obmawiać, nie plotkować… Jeden z ojców pustyni tak o tym pisał: „jak pości nasz brzuch, tak musi pościć i język. Niech się powstrzyma od obmowy, od kłamstwa, od słów zbytecznych, od obelg, od gniewu, słowem od wszelkich grzechów popełnianych mową”.
Papież Benedykt XVI mówiąc o poście, zwracał uwagę, że jest on „wartościową praktyką ascetyczną, duchową bronią w walce z wszelkim możliwym, nieuporządkowanym przywiązaniem do nas samych. Dobrowolna rezygnacja z przyjemności, jaką jest jedzenie, czy z innych dóbr materialnych, pomaga uczniowi Chrystusa panować nad innymi rodzajami głodu osłabionej grzechem pierworodnym natury, którego negatywne skutki odbijają się na całej osobowości człowieka”.
Post ma też wartość zapobiegawczą, bo pomaga uniknąć grzechu i tego, co do niego prowadzi. Uzbraja duszę przeciw pokusom. Jest bardzo ważną formą zadośćuczynienia za popełnione grzechy. Ostatecznie buduje w nas wewnętrzną wolność.
Post posiada jeszcze jedno ważne znaczenie: ma wartość wstawienniczą. Gdy do Jezusa przyszli Jego uczniowie, mówiąc Mu, że nie potrafili wyrzucić złego ducha z epileptyka, to wskazał On na wstawienniczy wymiar postu: „Ten zaś rodzaj złych duchów wyrzuca się tylko modlitwą i postem”. Dlatego są osoby, które różne intencje modlitewne wzmacniają postem „o chlebie i wodzie”.
Przy każdej decyzji o dobrowolnym poście ważna nasza roztropność, by nie podejmować takich zobowiązań, których nie będziemy w stanie wypełnić.
Spełniajmy więc gorliwie uczynki pokutne jakimi są modlitwa, post, a także jałmużna, aby w ten sposób uświęcać nasze chrześcijańskie życie. Amen.
(o.R.)