Z kazania na kalwaryjskim Wzgórzu – Wtorek  02.11.2021r.

Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych.
W uroczystość Wszystkich Świętych uświadomiliśmy sobie, że każdy w życiu musi sam wybrać drogę, którą pragnie kroczyć na ziemi. Jeżeli chcemy tak jak Święci otrzymać na całą wieczność mieszkanie przygotowane nam przez Boga, to warto tak jak oni wybrać drogę, która nas do Nieba doprowadzi. A tę drogę do Nieba wyznacza człowiekowi wiara w Boga i wierność Jego przykazaniom. Potrzeba miłości do Boga i do bliźnich oraz nadziei pokładanej w Bogu. Warto być zawsze blisko Kościoła, bo to w swoim domu Bóg daje człowiekowi łaski, które są konieczne do zbawienia i pomagają w dobrym życiu na ziemi. Dążąc do Nieba warto też iść drogą ośmiu błogosławieństw, pamiętając, że tylko ludzie o czystym sercu będą oglądać Boga! Stąd tak ważna jest troska o życie w łasce uświęcającej i częste przystępowanie do Komunii świętej.
Dzisiaj we Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych modlimy się za tych wszystkich wiernych, którzy po swojej śmierci już nic sami dla siebie zrobić nie mogą, aby przyspieszyć swoje wejście do Nieba. Ci zmarli już zasłużyli na wieczną szczęśliwość w Niebie, ale się jeszcze nią nie cieszą, bo są w stanie czyśćcowym. Aby móc radować się wieczną szczęśliwością, być przy Bogu i oglądać Boga „twarzą w twarz”, trzeba być  „czystym jak łza”!  Dusze w czyśćcu cierpiące zdają sobie doskonale sprawę, że aby zająć to miejsce, które Bóg dla nich przygotował w Niebie, muszą się całkowicie oczyścić. A do tego bardzo potrzebują wstawienniczej modlitwy nas żyjących jeszcze na ziemi.
Żyjąca w XV wieku mistyczka z Genui, tak napisała o duszach w czyśćcu cierpiących: „Są szczęśliwe tak niewyobrażalnie, że tylko zbawieni w niebie są od nich szczęśliwsi, a zarazem tak niewyobrażalnie nieszczęśliwe, że tylko potępieni w piekle są od nich bardziej nieszczęśliwi”. Dusze w czyśćcu cierpiące z jednej strony są szczęśliwe, bo Niebo jest już w ich zasięgu, ale z drugiej strony są bardzo nieszczęśliwe, bo nie mogą jeszcze do Nieba wejść. To w świetle czyśćca sprawdza się ta wielka prawda o Bogu, który z jednej strony jest Miłosierny, ale zarazem jest Sprawiedliwy, bo za dobro wynagradza, ale za zło też każe!
Myślę, że my żyjący na ziemi nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę, jak bardzo dusze w czyśćcu cierpiące tęsknią za Niebem i za przeżywaniem swojej wieczności razem z Bogiem. Dlatego tak bardzo proszą nas o pomoc i na tę pomoc bardzo liczą! W związku z możliwością uzyskiwania odpustów za zmarłych Pan Jezus powiedział św. S. Faustynie: „Bierz ze skarbca Mojego Kościoła wszystkie odpusty i ofiaruj za nie… O gdybyś znała ich mękę, ustawicznie byś ofiarowała za nie jałmużnę ducha i spłacała ich długi mojej sprawiedliwości”… a ona to zapisała w swoim Dzienniczku.
Ci, którzy odeszli już z tego świata liczą na to, że rozumiemy jak wielką wartość ma dla nich: codzienna modlitwa, zamawiane intencje mszalne i wypominki, zyskiwane z pomocą Kościoła odpusty. Na szczęście są jeszcze w naszych czasach ludzie wierzący, którzy nie szczędzą ani czasu, ani finansowych ofiar, by pomagać duszom w czyśćcu cierpiącym. Wielu z was zamawia w roku nawet kilkanaście Mszy świętych za swoich bliskich zmarłych. Składacie za zmarłych wypominki te jednorazowe, listopadowe i te roczne, prosząc dla nich o łaskę Nieba. Jestem pełen podziwu dla dwóch mężczyzn w naszej kościelnej wspólnocie, którzy co roku zamawiają po 12 Mszy świętych za dusze w czyśćcu cierpiące! To jest wprost nieoceniona pomoc! Jak te dusze będą wam za to ogromnie wdzięczne, bo dzięki wam osiągną Niebo!
Ale w to dzisiejsze wspomnienie o zmarłych, pomyślmy też o sobie. Pamiętajmy, że za każdy grzech przyjdzie nam też odpokutować. W Spowiedzi Bóg w swoim miłosierdziu odpuszcza nam grzechy, ale pozostaje jeszcze sprawiedliwa kara za nasze grzechy. Chwała Bogu, jeśli zdołamy odpokutować za nasze grzechy jeszcze tu na ziemi! Jeśli się to jednak nie dokona przed naszym odejściem z tego świata, to będzie potrzebne nam oczyszczenie  w czyśćcu! Pamiętajmy, że zadośćuczynienie Bogu za nasze grzechy to: uczynki pokutne – modlitwa, post i jałmużna, częsty udział w Mszach świętych, częste przystępowanie do Spowiedzi świętej, a także częste przyjmowanie Komunii świętej, szczególnie w Pierwsze Piątki Miesiąca jako Komunię świętą  wynagradzająca Najświętszemu Sercu Jezusa za popełnione grzechy!
Moi Kochani! Prosząc o Niebo dla dusz w czyśćcu cierpiących, dbajmy też o nasze zbawienie i o zbawienie naszych bliskich żyjących jeszcze na tej ziemi. Amen.
(o.R.)