Z kazania na kalwaryjskim Wzgórzu – 21.01.2022r.
Trwać w jedności z Chrystusem i między sobą.
Trwamy w Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan pod hasłem: „Zobaczyliśmy Jego gwiazdę na Wschodzie i przyszliśmy oddać Mu pokłon”. Według Ewangelii św. Mateusza (Mt 2,1-12) pojawienie się cudownej gwiazdy na niebie stanowi długo oczekiwany znak nadziei, który prowadzi Mędrców, a potem także wszystkie narody ziemi, do miejsca, w którym objawia się prawdziwy Król i Zbawiciel. Ta gwiazda jest darem Boga, jest oznaką miłości Boga wobec całej ludzkości. Owa gwiazda swoimi promieniami oświetla drogę ludzkości do Jezusa, największego Światła. Jezus zaś oświeca swoim światłem drogę człowieka do Ojca i do poznania miłości Ojca do ludzi. Jak czytamy w Ewangelii Mędrcy gdy zobaczyli gwiazdę, uznali ją za drogowskaz Boga na Niebie i podążyli za nią.
Od początku stworzenia ludzkość poszukuje Boga, aby oddać Mu hołd. W tym gorliwym i pełnym poświęcenia poszukiwaniu przez Mędrców Nowonarodzonego Króla, można dostrzec pragnienie całej ludzkości, by dotrzeć do Prawdy, Dobra i Piękna, które są w Bogu. Mędrcy ukazują też wielkie pragnienie Boga, aby między ludami i narodami panowała jedność. Owi Mędrcy przybywają z odległych krajów i reprezentują różne kultury. Ale wiedzie ich to samo pragnienie, aby zobaczyć i poznać Nowonarodzonego Króla, wejść do małego domu w Betlejem, w zjednoczeniu oddać Mu hołd i wspólnie ofiarować Mu swoje dary.
Chrześcijanie mają być dla świata znakiem Boga, któremu bardzo zależy na jedności. Wywodzący się z różnych kultur, ras i języków chrześcijanie, wierząc w Chrystusa, powinni także nosić w sobie to wielkie pragnienie, by wspólnie oddawać Bogu cześć. Misją chrześcijan na całym świecie jest bycie gwiazdą dla ludzkości spragnionej Boga, która jak drogowskaz będzie prowadziła wszystkich do Chrystusa. Zatem misją Kościoła jest także bycie gwiazdą, która oświetli drogę do Chrystusa – Światłości świata. Będąc taką gwiazdą, Kościół będzie zarazem znakiem nadziei w świecie, tak pełnym dzisiaj wojen i niepokojów. Będzie znakiem obecności Boga, który towarzyszy swojemu ludowi w codziennych trudnościach życia na tej ziemi. Chrześcijanie powinni swoim słowem i swoim działaniem rozświetlać drogi, by nieustannie objawiać Chrystusa ludom i narodom. Niestety podziały między chrześcijanami, także te w naszych rodzinach, przyćmiewają to światło chrześcijańskiego świadectwa, utrudniając innym odnalezienie właściwej drogi do Chrystusa.
Gwiazda, która świeciła na wschodzie dwa tysiące lat temu, wciąż wskazuje nam na Żłóbek, gdzie rodzi się Chrystus. Jak czytamy w Ewangelii, Mędrcy gdy znaleźli Zbawiciela i wspólnie oddali Mu cześć, ostrzeżeni we śnie, wrócili do swoich krajów inną drogą. Podobnie i dzisiaj nasze spotkania z Jezusem na wspólnej modlitwie, powinny skłaniać nas do poszukiwania nowych dróg w naszym życiu i w życiu naszych Kościołów.
Wędrówka nową drogą, po spotkaniu Jezusa, jest zaproszeniem do nawrócenia, do skruchy i odnowy naszego życia osobistego, rodzinnego, a także życia w naszych kościelnych Wspólnotach. Naszą nową drogą ma być nieustanne naśladowanie Chrystusa, by wskazywać drogę do Chrystusa naszym bliźnim. Co to oznacza w praktyce? Dzisiejsza służba Chrystusowi i Ewangelii wymaga na pewno zaangażowania w obronę godności ludzkiej, zwłaszcza najbiedniejszych, najsłabszych i zepchniętych na margines życia. Wymaga przejrzystości i odpowiedzialności w kontaktach ze światem i między sobą. Należy kształtować sprawiedliwe i uczciwe społeczeństwo, aby ludzie mogli budować przyszłość w harmonii z Bogiem i między sobą. Potrzeba wiele modlitwy i starań, aby ludzkość mogła doświadczyć życia w pokoju, sprawiedliwości i miłości.
Miłosierny Boże uzdolnij nas do nawrócenia naszego serca i życia, byśmy w naszych rodzinach i wspólnotach kościelnych stanowili jedność i żyli w miłości, i w ten sposób prowadzili innych do Jezusa Chrystusa naszego Pana i Zbawiciela. Amen.
(o.R.)