Pakość zaskoczyła Europę. Cafe Francesco pokazuje, jak wiara i wspólnota mogą budować przyszłość

 

Zaczęło   się jak zwykły wtorek, a skończyło…, jak europejski pokaz siły lokalnej wspólnoty. 29. kwietnia   Pakość   gościła   na   zaproszenie   Rady Parafialnej i o. Proboszcza Leona Barczaka delegację z czterech krajów, która przyjechała, by zobaczyć coś więcej niż zabytki – przyjechała po inspirację. I ją dostała.

 

Goście z Hiszpanii, Czech, Niemiec i Słowacji przybyli do naszego miasta w ramach projektu REliHE – Religious Heritage in Rural Areas, który promuje dziedzictwo religijne jako motor rozwoju lokalnych społeczności. Na mapie tej europejskiej inicjatywy Pakość znalazła się nieprzypadkowo – Cafe Francesco została wyróżniona jako przykład dobrej praktyki. Kawiarenka, która narodziła się z parafialnej inicjatywy, dziś przyciąga uwagę nie tylko mieszkańców, ale i zagranicznych partnerów.

 

Wizyta rozpoczęła się oficjalnie, ale w bardzo ciepłej atmosferze.  Gości powitali m.in. dr Róża Sielecka – przewodniczka i koordynatorka działań REliHE, Joanna Błaszak – przewodnicząca Rady Parafialnej, Katarzyna Krusińska – tłumaczka, a także włodarze miasta burmistrz Pakości Michał Siembab, wiceburmistrz Radosław Siekierka. Wśród delegacji nie zabrakło przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, w tym radnego sejmiku województwa Marka Gralika oraz kierownik biura ds. rozwoju turystyki Małgorzaty Stokłosy.

 

Goście przeszli szlakiem pakoskiego dziedzictwa – od ruin zamku, przez kościół pw. św. Bonawentury z pięknie odrestaurowanym ołtarzem głównym, aż po Rynek, Park Kulturowy i Kalwarię Pakoską. W kaplicy Piłata historię tego wyjątkowego miejsca przybliżyła Karolina Radomska-Toboła, korzystając z makiety kalwarii.

 

Jednakże to, co naprawdę zrobiło wrażenie, znajdowało się nieco dalej. Na wzgórzu kalwaryjskim, w kościele pw. Pana Jezusa Ukrzyżowanego i Matki Bożej Bolesnej, gości przywitał o. Leon, który opowiedział o roli Franciszkanów w dziejach naszego miasta.

W jego opowieści szczególne miejsce zajęła Cafe Francesco – kawiarenka działająca przy klasztorze, powstała z potrzeby integracji, rozmowy i otwartości. I właśnie tam serca gości zabiły mocniej. Bo Cafe Francesco to nie tylko miejsce z pyszną kawą i domowym ciastem. To przestrzeń, gdzie wiara spotyka się z codziennością, a lokalna wspólnota pokazuje, że można działać razem – z pasją i dobrem w tle.

 

Spotkanie zakończyło się przy wspólnym stole – przy herbacie, kawie i ciastach, które przygotowała rada parafialna. Goście nie kryli wzruszenia. Na pożegnanie otrzymali drobne upominki od parafii i Gminy Pakość – symboliczne, ale szczere podziękowanie za odwiedziny.

 

Wnioski! Jedno jest pewne: Pakość nie tylko zachwyca historią, ale pokazuje, jak tę historię twórczo kontynuować. Dzięki takim inicjatywom jak REliHE, o naszej parafii i Kalwarii będzie mówić się coraz częściej – i to nie tylko w Polsce.

 

autor: Joanna Błaszak